Jakiś czas temu podróżowałam kolejką podmiejską. Korzystając z okazji, postanowiłam uwiecznić mozaikowe panele zdobiące ściany dworca Warszawa Śródmieście. Panele znajdują się na ścianach skrajnych peronów przy kasach biletowych. Po jednej stronie przeważają ciepłe kolory, po drugiej - chłodne. Mimo upływu czasu mozaiki zachowały się w dobrym stanie, jedynie dwie posiadają wyraźnie widoczne uszkodzenia.
Już kiedyś pokazywałam małą jaskółkę złożoną z kawałków lustra. Sfotografowałam ją ponownie, bo bardzo mi się podoba. Kamienica, którą zdobi ma ponad sto lat, jaskółka zaś jest współczesna. Szkoda tylko, że kamienicę szpeci także brzydkie graffiti. Mozaiki kocham jeszcze bardziej niż murale. Nie jest ich tak dużo jak murali, przeważnie są stare i nadgryzione zębem czasu. Często to cenne zabytki, ale czasem niestety niszczeją z biegiem lat. Chcę zachować ich urok chociaż na zdjęciach.
Komentarze
Prześlij komentarz