Podejdź bliżej

Postanowiłam bardziej zwracać uwagę na to, co i jak fotografuję. Zaopatrzyłam się w poradniki autorstwa Bryana Petersona, uznanego fotografa. Jego zdjęcia udowadniają, że nawet śmieci mogą wyglądać atrakcyjnie, jeśli się je odpowiednio sfotografuje. Naszła mnie zatem ochota, by zrobić kilka zdjęć w stylu Bryana Petersona, zdjęć obiektów, zdawałoby się, pozbawionych uroku. Jedno z haseł Bryana brzmi "podejdź bliżej". Zostałam wychowana na starej zasadzie, że wykonując portret osoby, nie należy obcinać na zdjęciu czoła, włosów itp. Obecnie fotografowie promują trend zupełnie przeciwny. Należy być blisko fotografowanego obiektu i maksymalnie wypełnić kadr, wolna przestrzeń jest zbędna. Nie jest mi łatwo tak od razu zmienić tok myślenia, ale mam nadzieję, że z czasem wyrobię w sobie odruch odpowiedniego kadrowania. Tymczasem w ramach ćwiczeń sfotografowałam kałuże i graffiti.






Kiedy wracałam do domu, zauważyłam małego ptaszka skaczącego po parkowej ścieżce. Okazało się, że to mazurek. Będzie jak znalazł na święta, bo ciasta w tym roku nie mam! ;) Tym żartobliwym akcentem kończę moje fotograficzne ćwiczenia. Wszystkim, którzy obchodzą Wielkanoc życzę radosnych świąt, a tym, którzy nie świętują życzę przyjemnego weekendu i odpoczynku.