Niemiecka porcelana









Zamiast szkła trafiło do mnie ostatnio parę porcelanowych cudeniek. Wszystkie produkcji niemieckiej stworzone przez znane firmy. Pierwszą jest filiżanka marki Rosenthal z serii Composition Eisblume zaprojektowana przez słynnego fińskiego artystę Tapio Wirkkalę. Jest to projekt z 1963 roku. Filiżanka jest w stanie idealnym, ale niestety nie posiada spodka. Mam jednak nadzieję, że kiedyś uda mi się dokupić do niej spodek. Drugi w kolejności jest talerzyk marki Villeroy & Boch z serii Rusticana Pink. Również nie posiada żadnej skazy. Nie potrafię umiejscowić talerzyka w czasie, gdyż jedne źródła podają, że serwis był produkowany w latach 1960-1969, a inne że w latach 1983-1991. Ostatnią zdobyczą jest filiżanka ze spodkiem z serwisu Rieber Bavaria ze złoconym wnętrzem i ornamentami na malaturze. Przypuszczam, że została wyprodukowana w latach 60. Złocenie jest troszkę porysowane na filiżance, w gorszym stanie jest spodek, bo rysy widoczne są też na czarnej malaturze. Bardzo podobają mi się małe filiżanki do mokki ze złotym wnętrzem, chociaż nie jestem zwolenniczką złotej biżuterii czy ozdób. Złocone filiżanki najpiękniej prezentują się w słońcu, więc zdjęcia robiłam na parapecie.