Cały ten jazz





W zimowym szale zakupowym nabyłam kilka lalek od Mattela. Dziś kolejna z nich - Jazzie przedstawiana jako nastoletnia kuzynka Barbie. Znów uśmiechnęło się do mnie szczęście i znalazłam ją w stanie NRFB. High School Jazzie z 1989 roku została wyprodukowana w Malezji. Kiedy otworzyłam pudełko przeżyłam szok. Bardzo pozytywny. Jazzie wygląda tak, jakby przed chwilą zjechała z taśmy produkcyjnej - czysta, z miękkimi włosami, czystym ubrankiem i wciąż elastycznymi gumkami we włosach. Jej wiek zdradza tylko lekki zapach dość trudny do określenia. Jazzie ma śliczną roześmianą buzię, długie blond włosy i szczupłe ciało podobne nieco do ciała Skipper. Ma niebieskie oczy i delikatny niebieski cień na powiekach, a usta pociągnięte ciemnoróżową szminką. Mały minusik to błyszczenie się buzi i elektryzujące się włosy. Na jej strój składają się elementy typowe dla końca lat 80. - neonowe kolory, spodenki-kolarki zakładane do spódnicy, szelki i oversize'owa dżinsowa kurtka. Do tego błękitne tenisówki i różowy grzebyk. Jazzie otrzymała imię Tiffany, które moim zdaniem pasuje do energicznej nastolatki. Coś mi mówi, że jej najlepszą przyjaciółką zostanie Lucy, czyli Generation Girl Tori, która często będzie pożyczać Tiffany swoją deskorolkę.