W wolnym czasie










Ren to bardzo zdolny chłopak, więc po lekcjach nie musi długo siedzieć nad książkami. Może sobie pozwolić na trochę błogiego lenistwa. Siada wtedy w fotelu i surfuje po internecie albo po prostu pozwala myślom błądzić. Czasem stroi sobie żarty, jak wtedy, gdy zgarnął z półki model czaszki do lekcji anatomii i zaczął deklamować Hamleta: "to be, or not to be, that is the question..."
Pamiętacie może ubranka dla lalek firmowane przez Endo, które kiedyś były dostępne w Rossmannie? Kupiłam wtedy jeden komplet, bo zwyczajnie mi się spodobał. Schowałam do szuflady i na tym koniec. Teraz sobie o nim przypomniałam i okazało się, że jest jak znalazł dla Rena. W spodenkach wygląda nieco śmiesznie, bo dla niego to szorty, trochę jak spodenki od piżamy. Za to bluza może być ubraniem na co dzień. Niech was nie zdziwią mało męskie kolory i kroje ubrań noszonych przez Rena. Chłopak hołduje stylom fairy kei i genderless kei, a w przyszłości zamierza studiować w Bunka Fashion College.