 |
| Talerzyk deserowy "lodowy grys", HSG Ząbkowice, szkło barwy uranowej zieleni |
 |
| Talerz "asteroid", proj. Jan Sylwester Drost, szkło bezbarwne malowane |
 |
| Talerzyk "rondo", proj. Jan Sylwester Drost, szkło rozalinowe |
 |
| Paterka-koszyk "strawberry", proj. Eryka Trzewik-Drost, szkło rozalinowe |
 |
| Talerzyk "skamielina", proj. Eryka Trzewik-Drost, szkło bezbarwne |
 |
| Talerzyk "rotor", proj. Jan Sylwester Drost, szkło bezbarwne (wyrób współczesny) |
 |
| Wazon z HS Prądniczanka, szkło miodowe |
 |
| Kielich-wazon, proj. Ludwik Fiedorowicz, HSG Ząbkowice, szkło dwubarwne |
 |
| Pucharek "medaliony", HSG Ząbkowice, szkło lattimo |
Na poprzednim blogu wspominałam, że zbieram szkło vintage ze szczególnym uwzględnieniem barwionego w masie. Szkło artystyczne i użytkowe z drugiej połowy ubiegłego stulecia jest obecnie bardzo popularne i poszukiwane. Sama cenię najbardziej polskich projektantów, a do moich faworytów należą: Jan Sylwester Drost, Eryka Trzewik-Drost, Ludwik Fiedorowicz, Zbigniew Horbowy i Jerzy Słuczan-Orkusz. Moja powolutku powiększająca się kolekcja nie tylko cieszy oko, ale w pewnym sensie jest też inwestycją. A przynajmniej lubię tak sobie mówić, kiedy nachodzą mnie wyrzuty sumienia z powodu zakupu kolejnego kielicha czy talerza. W mojej rodzinie nie uchowało się wiele "skarbów". Są zielone talerzyki "lodowy grys", są brązowe talerzyki z pruszkowskiego porcelitu, kufel z Bogucic, potężna przedwojenna patera, szklane śledziówki i parę innych przedmiotów. Ja dodałam do tego trochę szkła z polskich hut, między innymi kilka projektów państwa Drostów. Kiedyś ceniłam wyżej porcelanę niż szkło, dziś jest odwrotnie. Można powiedzieć, że zbieram bardziej świadomie, próbuję zgłębiać tajniki polskiego powojennego designu. Szkło potrafi być czasem wyzwaniem dla kolekcjonera, bo (z paroma wyjątkami) nie posiada sygnatur jak porcelana. Jednakże niektóre wzory są tak charakterystyczne, że od razu można rozpoznać projektanta. Na moim dwubarwnym pucharze zachowała się jeszcze metka z ceną i nalepka z logo huty szkła Ząbkowice. Natomiast talerzyk "rotor" to współczesny wyrób wyprodukowany w hucie szkła Edwanex według dawnego projektu J.S. Drosta. Pucharek ze szkła lattimo (tak określa się białą barwę szkła) wyszperałam w jednym ze sklepów biorących udział w imprezie "Jesienne Cuda Wianki". Do domu przyniosłam też trochę ceramiki, ale o tym w następnym wpisie.
