Mabon







Mabon to celtyckie święto równonocy jesiennej. Swego czasu interesowałam się celtycką mitologią i tradycją, czytałam o życiu w dawnych czasach i druidzkich rytuałach. Dziś po prostu celebruję początek jesieni, która jest moją ulubioną porą roku. Uwielbiam jej kolory, zapachy i smaki. Będąc na spacerze nie odmówię sobie przyniesienia do domu paru kasztanów i żołędzi, uchwycenia w kadrze leśnych wrzosów czy kolorowych liści. Nie mam własnego ogródka, ale lubię podziwiać kolorowe astry i chryzantemy na działkach. Z dzieciństwa pamiętam smak domowej roboty syropu z czarnego bzu i marynowanych maślaków. Jesień to prawdziwa uczta dla zmysłów. Za latem raczej nie będę tęsknić, wolę jesienne, już nie tak ostre słońce, mgły, krople rosy na pajęczynie i zapach jabłecznika. Mabon - czas zbierania ostatnich plonów i harmonii. W życiu często poszukujemy równowagi, więc niech jesień pomoże wam ją odnaleźć.